Multifunkcyjny krem CC 10w1, Bielenda
Od producenta:
Zawiera: Kwas Hialuronowy, Troxyrutynę i Alantoinę.
Krem jest bezpieczny dla skóry wrażliwej.
0% parabenów 0% sztucznych barwników 0% oleju parafinowego 0% PEG
(źródło: strona producenta)
(źródło: strona producenta)
Opakowanie: Ładna, wręcz "elegancka" tubka (mam na myśli złotą zakrętkę), nie ma problemu z wydobyciem produktu.
Zapach: Bardzo ładny, delikatny i bardzo przyjemny. Utrzymuje się na twarzy, co dla mnie jest atutem. Bardzo lubię mieć na twarzy ten lekki kremik, właśnie dzięki zapachowi :D
Konsystencja: Lekka, dość wodnista, nie trzeba dużo żeby pokryć twarz. Najgorsze jest to, że zdarza się, że "wycieka" tj powietrze się dostaje i samoczynnie wyciska produkt, przez co zakrętka od wewnątrz jest zawsze pełna:>
Działanie: Nic złego nie robi, lekko tonuje twarz, ale też nie ma jakiś mega właściwości. Nadaje się pod makijaż. Solowo też można go użyć (bez obaw, nie wygląda się po jego użyciu jak Shrek:D) aczkolwiek jak dla mnie po jego nałożeniu mam uczucie świeżości na twarzy - to chyba zasługa zapachu! Z drugiej strony nie mam aż tak wielu niedoskonałości i popękanych naczynek żeby móc w 100% ocenić jego działanie.
Opinia: W sumie zakup był dość przypadkowy, aczkolwiek nie żałuję, bo naprawdę lubię efekt po nałożeniu kremu. Dzięki bardzo lekkiej formule, prawie w ogóle go nie odczuwam na twarzy, a tylko zapach daje mi to do zrozumienia. Nawilżenie jest przyzwoite, a pod podkład nadaje się bardzo dobrze:) Niekoniecznie kupię kolejne opakowanie, bo po prostu uważam ten kremik w moim przypadku za zbędny:)
Całkiem fajny kremik ;)
OdpowiedzUsuńmógłby się sprawdzić u mojej mamy, pewnie lekko "zasłania" zaczerwienienia
OdpowiedzUsuńMam go i nawet jestem z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńWydaje się być ciekawy, jeszcze takiego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńZ ciekawości bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńdobrze widzę, ten krem jest zielony? a ja myślałam, że tak jak kremy cc tak jak te bb mają odcień podobny do skóry:P
OdpowiedzUsuńMnie kusi od dawna, ale na razie muszę pozużywać zapasy ;p
OdpowiedzUsuńOdważny kolor jak na podkład :P Owszem, zniweluje zaczerwienienia, ale co z miejscami, na których nie ma rumieńców lub popękanych naczynek? Ja bym się go obawiała, ale Ty piszesz, że jest ok, więc wierzę na słowo :D
OdpowiedzUsuńKrem jest mi znany. Bardzo mi pasuje jego działanie. Jestem z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuń