Wczoraj pisałam, że planuję ozdobić swoje paznokcie ;P i nie wiem czy jestem z efektu końcowego zadowolona, chyba bardziej odpowiadała mi pierwotna wersja bez udziwnień i szczerze jestem skłonna do niej wrócić...:P Ale pokażę Wam co stworzyłam.
Tak na nie patrzę to jest więcej niż pewne, że się pozbędę tego lakieru :D kurcze to co miałam w głowię zanim pomalowałam nieco odbiega od tego jak wyszło na paznokciach :D do tego lewa ręka jest tragiczna :D haha pominę fakt, że mam nowy pomysł na pazurki :P
Wieczorem wbiję z fotorelacją weekendową.
[edycja]
Za namową mamy postanowiłam je jednak zostawić! :D
Miłej niedzieli!
Monia
Dobrze, że zostawiłaś bo są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńFajnie, baw się dobrze :*
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci wyszły paznokcie! Podobają mi się takie wzorzyste, ale nie chciałaby mi się tyle robić... :P
Fajnie to wygląda, latem można szaleć :D
OdpowiedzUsuńświetny wzorek ♥
OdpowiedzUsuńSą świetne! ;)
OdpowiedzUsuńciekawy blog, będę wpadać częściej :))
OdpowiedzUsuńmam konkurs więc zapraszam do wzięcia udziału :))
+obserwuje; *
maymiodek.blogspot.com
bardzo ciekawie wyszło:)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu chciałaś je zmazać, ja bym takich w życiu prawdopodobnie nie zrobiła. A uwielbiam indiańskie wzory :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam zdobić paznokcie!
OdpowiedzUsuńazteckie wzory zawsze mi się podobają :) super.